Po wielkim boomie na syntetyczne leki, w lekkich dolegliwościach coraz częściej sięgamy po środki naturalne. Polska zajmuje jedną z najwyższych pozycji pod względem ilości kupowanych bez recepty środków przeciwbólowych, wyprzedzają nas tylko Francuzi i Amerykanie. Z pewnością ma na to wpływ łatwa dostępność do tego typu środków oraz fakt, że większość z nas nie jest zadowolonych z kuracji przeciwbólowych prowadzonych przez lekarzy. Podczas gdy my na każdą dolegliwość szukamy tabletki, ludzie w innych krajach korzystają z tego co dała nam natura. Na dolegliwości żołądkowe od zawsze stosowana była mięta. Mocna miętowa herbata pozwala zaradzić na bóle i kłopoty trawienne. Co więcej mentol jest skutecznym środkiem w leczeniu zespołu jelita wrażliwego. Imbir stosowany jest na biegunkę oraz nudności, zarówno te związane z ciążą jak i chorobą lokomocyjną. Niektórzy stosują go na kurcze mięśni. Chili w związku z dużą zawartością kapsaicyny pomaga w walce na nadwaga i otyłością. Dodatkowo łagodzi ból i ma działanie rozgrzewające. Na ból zębów bezkonkurencyjne są goździki. Działanie olejku goździkowego jest kilkakrotnie silniejsze niż żeli używanych do smarowania dziąseł dla maluchów. Goździki oczywiście nie leczą samego źródła bólu, ale pozwalają przetrwać w oczekiwaniu na wizytę u dentysty. Czosnek jest doskonałym środkiem w walce z podwyższonym cholesterolem. Dodatkowo obniża ciśnienie, a jego przeciwzapalne działanie pomaga uniknąć powikłań np. po grypie.
Strona główna
Porady podróżnicze Jakie produkty dostępne niemalże w każdej kuchni mogą służyć jako lekarstwa?