Niemal każdy z nas od czasu do czasu, w chwilach zmęczenia, podczas pracy czy nauki, a nawet po prostu dla przyjemności, sięga po pobudzające napoje. Przez długie wieki zapotrzebowanie na nie doskonale zaspokajały używki takie jak kakao, kawa czy herbata, jednak ostatnimi czasy coraz chętniej zamiast nich wybieramy słodkie, gazowane napoje energetyczne.
Warto jednak zastanowić się nad zdrowotnymi skutkami takich preferencji. Nie od dziś wiadomo, że kofeina sama w sobie nie jest obojętna dla naszego organizmu, zwłaszcza układu krążeniowo oddechowego, a także nerwowego. Osoby przesadzające z jej ilością narażają się na choroby układu krwionośnego, na przykład nadciśnienie, chorobę wieńcową, czy nawet zawał. W popularnych ‚energetykach’ kofeinie towarzyszy zazwyczaj ogromna ilość cukru lub syropu glukozowo-fruktozowego – które spożywane w nadmiarze mogą nie tylko szkodzić naszej sylwetce, ale też prowadzić do druzgocących efektów zdrowotnych. Ponadto, obecność dwutlenku węgla i niska temperatura serwowania źle wpływają na przebieg procesów trawiennych. Producenci chwalą się obecnością w ich produktach różnych wzbogacających składników, jak witaminy, minerały czy tauryna. Niestety, powyższe substancje występują w tych napojach zazwyczaj w śladowych ilościach, a dodatkowo kofeina sprzyja ich wypłukiwaniu się z organizmu. Należy również pamiętać o dużych ilościach chemicznych polepszaczy, jak sztuczne barwniki i aromaty, którymi naszpikowane są w większości napoje energetyczne. Konieczność przefiltrowania takich porcji toksyn jest niezwykle obciążająca dla naszych nerek i wątroby.
Jak temu wszystkiemu zapobiegać? Co jest alternatywą? Okazuje się, że rezygnacja z tego rodzaju pobudzaczy nie jest niczym trudnym. Warto poćwiczyć naturalne metody koncentracji, wprowadzić do swojej codzienności więcej ruchu, a w chwilach kryzysu sięgać po zdrowsze odpowiedniki. Należą do nich między innymi zielona i biała herbata oraz coraz popularniejsza yerba mate, czyli ostrokrzew paragwajski. Każdy z tych napojów można przygotować w apetycznej, orzeźwiającej odsłonie, a więc nadadzą się również na lato – wystarczy sięgnąć po takie dodatki jak cytryna, mięta i kostki lodu. Filiżanka dobrej jakości kawy wypita raz na jakiś czas również nam nie zaszkodzi.
Na zdrowie!

Paradontoza to schorzenie wstydliwe, ponieważ dotyka naszej jamy ustnej. Polega na zanikaniu dziąseł oraz przyzębica. Jej początkiem najczęściej okazuje się zapalenie dziąseł. Jeśli odpowiednio wcześniej nie zdiagnozuje się tej choroby, rozwinie się z czasem na torebki dziąsłowe. Wraz rozwojem choroby zagrożone stają się zęby, które zaczynają się ruszać, stają się podatne na wypadanie.
Paradontoza – przyczyny powstawania i sposoby leczenia powstaje przede wszystkim na skutek zaniedbań związanych z nieodpowiednią higieną jamy ustnej. Niesystematyczne mycie zębów zagraża naszym zębom poprzez tworzenie się na nich nalotu w postaci choćby nawet resztek jedzenia. Nalot ten jest doskonałym miejscem rozwoju dla różnego rodzaju bakterii odpowiedzialnych za pojawienie się stanów zakaźnych dziąseł i w dalszej konsekwencji prowadzi do paradontozy.
Można ją rozpoznać po zaobserwowaniu charakterystycznych objawów. Zalicza się do nich silny kamień nazębny połączony z bólem oraz krwawieniem dziąseł podczas codziennego mycia zębów. Najniebezpieczniejszymi objawami jest jednak obluzowanie się zębów, co grozi ich wypadnięciem.
Jak skutecznie walczyć z paradontozą? Trudno jest znaleźć skuteczną receptę. Na początku konieczne jest baczniejsze zwracanie uwagi na higienę jamy ustnej. Regularne mycie zębów na pewno poprawi stan naszych dziąseł. Koniecznie trzeba dobrać sobie odpowiednią szczoteczkę, która nie będzie podrażniać naszych dziąseł nie powodując przy tym ich krwawienia. Jeżeli takie działania nie pomogą, konieczna będzie wizyta u naszego stomatologa. On jeśli uzna, że sytuacja wymaga jego bezpośredniej interwencji, przystąpi do profesjonalnego oczyszczania zębów. Z pewnością udzieli też dobrych rad, jak prawidłowo dbać o zęby i higienę jamy ustnej.
Paradontoza nie zagraża ludzkiemu życiu ani zdrowiu. Jest jednak schorzeniem wstydliwym z punktu widzenia kosmetycznego, ponieważ w negatywny sposób oddziałuje na uśmiech, który jest jedną z najważniejszych wizytówek każdego z nas, dlatego nie warto jej lekceważyć.

U kobiet czasami mogą pojawiać się wady w budowie macicy. Jak wiadomo, nie każde odchylenia od ogólnie przyjętej normy mogą być bardzo poważne i nieprzyjemne w skutkach. Wady w budowie macicy stwierdzić może tylko lekarz i to do niego powinniśmy się udać w pierwszej kolejności. Oczywiście postawiona nam diagnoza nie zawsze musi być bardzo poważna oraz niebezpieczna dla naszego zdrowia. Dopiero lekarz może wydać nam odpowiednią diagnozę oraz powiedzieć, że mamy wady w budowie macicy.
Głównie występujące wady w budowie macicy to: macica dwurożna, macica z przegrodą, macica łukowata, macica jednorożna, macica podwójna, tyłozgięcie macicy. Macica dwurożna może mieć dwie postacie, całkowitą oraz częściową. Wady w budowie macicy leczone są przez wyspecjalizowanego lekarza. Często będzie to zabieg operacyjny, chociaż nie zleca się go za każdym razem. Jeśli dowiecie się, że posiadacie jakieś wady w budowie macicy to nie powinnyście od razu bardzo się denerwować tylko na spokojnie przedyskutować Wasz problem z lekarzem prowadzącym. To on zleci leczenie i powie, jak dalej powinnyście postępować ze swoim problemem.
Prawidłowa macica posiada ma około 8 centymetrów długości oraz 4 centymetry szerokości. Zbudowana jest ona z dwóch części.
Wady w budowie macicy mogą przyczynić się do naszej niepłodności oraz sprawiać problemy z zajściem i utrzymaniem ciąży. Jeśli od dawna bezskutecznie próbujesz zajść w ciąże, to niezwłocznie powinnaś udać się do ginekologa. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie wady w budowie macicy są tak samo ważne oraz poważne. Niektóre nie będą przyczyniały się do naszych problemów. Pamiętajmy o tym, że wady w budowie macicy nie zawsze przyczyniają się do naszych problemów z utrzymaniem lub zajściem w ciąże. Bardzo często mimo naszego schorzenia bez problemu urodzimy zdrowie dziecko. Jeśli pojawia się u Was problem z ciążą, często może on wynikać z czegoś innego i tylko lekarz ginekolog będzie potrafił Wam pomóc oraz zlecić odpowiednie i indywidualnie dobrane do Was leczenie.

Na początku miasta średniowieczne budowane był jak obóz składający się z szeregu prostokątnych działek. W późniejszym czasie układ zabudowy stawał się coraz bardziej swobodny, zatracał się dawny , prosty przebieg ulic. Rozplanowanie miasta średniowiecznego znajdującego się w murach obronnych akcentowało główny element kompozycyjny układu – prostokątny rynek – znajdujący się przy głównych ulicach różniących się od innych szerokością i zabudową. Stanowił on podstawowy węzeł komunikacyjny wewnątrz miasta. Rynek otoczony domami najznakomitszych obywateli, skupiał najważniejsze budowle publiczne: kościoły, sukiennice, ratusz. Wspaniałość ratusza podkreślały wierze ratuszowe, stając się ważnym akcentem sylwety średniowiecznego miasta. Wąskie, tworzące siatkę prostokątów i wieloboków uliczki oblepione ciasną obudową prowadziły z rynku ku bramom. Bezpieczeństwo miasta, jego ważność reprezentowały mury obronne z całym systemem wież, bram i baszt – obwarowane na zewnątrz wałami z fosą napełnioną wodą. Grube, potężne i wysokie mury miały na górze od wewnątrz uskok tworzący kryte przejście dla straży miejskiej, wieńczyły je zębate wycięcia – zwane blankami. Drewnianą konstrukcję wysuniętą na wspornikach na zewnątrz muru. Ułatwiała ona pionową obronę przed napastnikami przez otwory w podłodze. Konstrukcję o podobnej zasadzie, ale murowaną wysuniętą na konsolach zwano machikuł. Na terenie Polski starsze grody obronne wznoszono na terenach trudno dostępnych , wśród bagien , nad rzekami , rzadziej na wzniesieniach . Wymiana towarowa spowodowała powstanie osad targowych położonych przy traktach. Osady te nie miały własnych umocnień i były powiązane z grodami. Nowo powstające miasta były lokalizowane na prawie niemieckim – były z góry zaplanowane, miały prawidłową sieć komunikacyjną , regularnie przeprowadzony podział działek budowlanych. Do szybszego rozwoju miast w Polsce przyczyniło się zastosowanie cegły co pozwoliło na szersze stosowanie konstrukcji murowych.

Zbliżają się święta, urodziny, imieniny, czy jakaś inna okazja, Twojej mamy, i zastanawiasz się, czy dobrym prezentem, byłaby chochla?. Czy może to nie zostać źle przez nią odebrane?. Ale jeśli wiesz, że Twojej mamie potrzebna jest akurat, ta rzecz, bo np. kiedyś Ci wspomniała, że stara łyżka się popsuła, lub, że wcale nie posiada chochli, to nie masz się co bać, jej reakcji, że będzie negatywna, czy że poczuje się przez Ciebie urażona itd. tylko decydując się na taki prezent, musisz też dać go w odpowiedniej chwili i odpowiednio zapakowany, jak i również musisz użyć odpowiednich słów, tak, by dać do zrozumienia Twojej mamie, że nie jest to żadna jakaś aluzja z Twojej strony, czy coś negatywnego, tylko, że jesteś praktyczny, a że wiesz, że jej to było potrzebne, to dlatego jej to kupiłeś. Jeśli podejdziesz do sposobu dania tego prezentu odpowiednio, to nie masz się co bać jej odpowiedzi. Na pewno będzie zadowolona, że wiesz, co jest jej potrzebne i doceni Twoje starania, że chcesz jej ulżyć i wspomogłeś ją takim prezentem, który jej się na pewno w kuchni przyda, do różnego rodzaju potraw. Również dzięki temu, że dałeś jej chochlę na prezent, to ona tym samym zaoszczędzi i czas i pieniądze na szukanie nowej łyżeczki , jeśli była taka potrzeba, więc dodatkowo powinna być z tego prezentu zadowolona. Dodatkowo, możesz też ładnie ją zapakować, choć to nie będzie łatwe, ze względu na formę prezentu, ale zawsze na pewno znajdziesz jakieś odpowiednie opakowanie, które udekoruje Twój prezent.

Z czym kojarzy się bazylia, oliwa, oregano i parmezan? Oczywiście, chodzi o kuchnię włoską. Jest ona na tyle charakterystyczna, znana i lubiana, że warto o niej powiedzieć kilka słów. Wbrew pozorom, dania typowe dla tego kraju nie są jednorodne, ponieważ, o ile Włosi są bardzo przywiązani do tradycji, to tradycja ta jest nieco inna w zależności od regionu. Zaprzeczyć się jednak nie da, że włoskie specjały kojarzą się nam w sposób jednorodny. Z pewnością pomyślimy więc o pizzy, makaronie czy sosie bolońskim, kraj ten także nasunie nam skojarzenia dotyczące wina, świeżych pomidorów, czy sporej ilości ziołowych przypraw. Z Włoch wywodzi się również popularne już w całej Europie risotto, choć w Polsce często jest nazywane raczej mianem zapiekanki z ryżem. A kto z nas nie kojarzy tłustego rudego kota kochającego lazanię? To oczywiście jest włoskie danie, które wykorzystuje najpopularniejsze składniki, czyli makaron, mięso mielone, sos pomidorowy i żółty ser. Podobne elementy, choć w innej formie odnajdziemy w spaghetti, czyli, jak widać, niektóre produkty się powtarzają a, w zależności od sposobu przyrządzenia, będą już zupełnie inną potrawą. Watro wpomnieć również o typowej przekąsce, która dziś jest  u nas dość popularna.Bruschetta jest po prostu dobrze doprawianą grzanką podawaną z różnorodnymi świeżymi dodatkami, która doskonale pasuje na przystawkę lub zwykłą przekąskę. Nie zapomnijmy także o deserach. W końcu pyszne tiramisu, czy dość popularna ostatnio panna cotta także wywodzą się z Włoch. Więc – smacznego!   

W dzisiejszych czasach, gotowanie przestało służyć tylko do zaspokojenia głodu. Kuchnia przeszła przez wiele etapów rozwoju i, można by powiedzieć, że w pewnym sensie, stała się nauką. Zwłaszcza, jeżeli weźmiemy za przykład technikę gotowania o pięknej nazwie, kuchni molekularnej. To jest jedna z innowacyjnych technik gotowania, która łączy ze sobą przyrządzanie potraw z nauką właśnie. Być może, dla zwykłego odbiorcy, całkowitą abstrakcją będzie mieszanie smaków pozornie zupełnie do siebie nie pasujących, jak mięsne posmaki i lody, jednak trzeba uczciwie przyznać, że profesjonaliści wiedzą, co robią. Generalnie rzecz ujmując, potrawy reprezentujące kuchnię molekularną powstają w warunkach raczej laboratoryjnych, przy wykorzystaniu współczesnej wiedzy na temat chemii czy fizyki. Najczęściej się kojarzy z zamrażaniem składników za pomocą ciekłego azotu, jednak to jest tylko jeden z jej elementów. Sferyfikacja sprawia, że z dosłownie każdego składnika można przyrządzić małe kuleczki swym wyglądem przypominające kawior, ale na talerzu wyglądające wyjątkowo efektywnie. I, pomimo że w tym celu trzeba wykorzystać pewne związki chemiczne, uważa się, iż kuchnia molekularna zalicza się do gotowania zdrowego. Jest to niebywale ciekawe, ponieważ kto wyobraziłby sobie, że można przyrządzać potrawę za pomocą np. ultradźwięków? Tworzenie takich dań wymaga jednak ogromnej wiedzy, zarówno z dziedziny gastronomicznej, jak i naukowej. Ważna jest także wręcz zegarmistrzowska precyzja, więc śmiało można przyznać, że tu nie ma kucharzy, a dobrze przygotowani do gotowania naukowcy.

Każdy kto pracował w prywatnej firmie wie co to znaczy wyczekiwać awansu, albo podwyżki a także zastanawiał się dlaczego pracodawca to taki sknera i zrzęda. Prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce jest nie lada wyczynem ze względu na fatalny system pobierania podatków oraz egzekucji należności. Wbrew obiegowej opinii Polacy nie płacą ogromnych podatków ( co nie zmienia faktu że mogły by być one niższe ) ale właśnie system jest skonstruowany tak a żeby uprzykrzyć przedsiębiorcy życie. Często można usłyszeć o sytuacjach kiedy przedsiębiorcy zostaje naliczony podatek za ubiegłe lata mimo że jeszcze nie istniał bądź nie obowiązywał akurat tej działalności. W taki właśnie sposób pracownicy urzędu skarbowego niszczą ludzi którzy chcą pracować na swój majątek a także dla dobra tego państwa. Z tego wszystkiego można wywnioskować że przedsiębiorcy mają „krzyż Pański” z naszym Państwem dlatego przenoszą swoje firmy do Wielkiej Brytanii gdzie fizycznie nie muszą być żeby ją prowadzić co w Polsce było by nie możliwe. Nie staram się tutaj zniszczyć wszystkim marzeń o założeniu własnej firmy lecz warto pamiętać do czego zdolne jest nasze Państwo a raczej ludzie zasiadający w urzędach. Wniosek z tego jest prosty, żeby prowadzić działalność gospodarczą w naszym Państwie trzeba znać się bardzo dobrze na podatkach chodz nie koniecznie na fachu jaki się wykonuje.

W dzisiejszych czasach niewątpliwie mamy do czynienia ze swego rodzaju sinusoidą na rynku pracy (i nie tylko). Bywają lata, w których istnieje olbrzymie zapotrzebowanie na wiedzę teoretyczną oraz zapotrzebowanie na kierunki humanistyczne na rynku pracy, a w innych okresach o wiele bardziej poszukiwani są specjaliści w konkretnych dziedzinach i nie tylko absolwenci technicznych kierunków, ale także po prostu fachowcy, ludzie znający się na swoim zawodzie i potrafiący szybko odnaleźć się w pracy, która wymaga od nich zastosowania swoich umiejętności w praktyce. Problem jest tutaj też etap edukacji a wiek osoby – nadal zbyt mała liczba maturzystów jest w pełni świadoma i pewna tego, co chcą robić za kilka lat i bardzo często kończą oni w zupełnie innych zawodach niż te, do których teoretycznie miały ich przygotować studia. Z drugiej strony do niedawna zupełnie pomijani w niektórych kwestiach „fachowcy” – osoby znające się na poszczególnych profesjach, ale nie posiadające odpowiednich papierów dokumentujących ich umiejętności – coraz bardziej stają się pożądani na rynku pracy przez pracodawców, którym bardziej zależy, aby ich pracownik przysłowiowo „znał się na rzeczy” niż tylko legitymował ukończeniem szkoły wyższej. Ostatnie lata pokazały też, że na rynku istnieje przesyt pracowników biurowych oraz ogólnie intelektualnych, a powoli zaczyna brakować fachowców (z których niemała część często decyduje się na wyjazd za pracą za granicę).